Posted by Każdy dzień niesie ze sobą dużą listę zadań do wykonania. Od macierzyństwa nie ma zwolnienia, i tak jestem mamą 24 godziny na dobę w dzień i w nocy. W nocy wstaję kilka razy do mojego młodszego synka Hubercika, co rano skutkuje niewyspaniem i zmęczeniem. Niewyspanie, zmęczenie, katar u dziecka to już tylko mały krok aby się zarazić, a jeśli ja zachoruję, kto w takim razie zajmie się dziećmi?!
W dzień również nie jest spokojnie i kolorowo, gdyż muszę zajmować się dziećmi, domem a także moim blogiem, a to wszystko pochłania mi dużo czasu. I tu z pomocą przyszła mi paczka Ambasadora z produktem do testowania od Streetcom. W paczce znajdują się fiolki/buteleczki Dicoflor Complex. Teraz to właśnie Dicoflor przypomina mi, abym w tym codziennym biegu nie zapomniała o sobie.
Suplement diety przeznaczony jest do stosowania w stanach obniżonej odporności. Jest przeznaczony dla dzieci powyżej 3 roku życia oraz dorosłych. Dicoflor zawiera żywe kultury bakterii Lactobacillus rhamnosus GG, witaminy z grupy B oraz biotynę, kwas foliowy i cynk. Witaminy (B2, B3, B5, B6, B9, B12) przyczyniają się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia, a biotyna do utrzymania prawidłowego metabolizmu składników odżywczych oraz energetycznego. Kwas foliowy oraz cynk wpływają na prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Fiolki z Dicoflor nie zawierają glutenu, laktozy ani kazeiny (białko z mleka). Ten suplement diety ma za zadanie wspierać odporność oraz zmniejszać uczucie zmęczenia. Do stosowania w czasie tzw. przesilenia wiosennego i nie tylko.
Z tymi fiolkami mam mały problem przy otwieraniu, ponieważ fiolka zawiera płyn i proszek, który przy otworzeniu trzeba ze sobą wymieszać, jednak instrukcja na opakowaniu nie jest jak dla mnie jasna i czytelna. Przydałby się jakiś filmik na stronie producenta Dicoflor z tym jak prawidłowo otworzyć fiolkę i wymieszać płyn z proszkiem. Nasz suplement diety w smaku jest całkiem niezły, nie trzeba się zmuszać do jego wypicia, nawet mój 2,5 letni synek chwali sobie smak, kwitując słowami „dobre” i prosząc o większą dawkę. Gdy dopadła nas infekcja podawałam ten suplement mojemu synkowi, i myślę, że to nawet nam pomogło przezwyciężyć wirusy i wzbogacić mikroflorę jelitową żywymi kulturami bakterii. Wypijam jedną buteleczkę dziennie tak jak sugeruje to producent. Ten suplement diety jest dla mnie o tyle dobry, ponieważ mam niedokrwistość wynikającą między innymi z niedoboru witamin z grupy B, a w fiolce znajdują się owe witaminki. 😉
Czy pomaga mi na zmęczenie? Hmm.. Tego to jeszcze nie zauważyłam, ale trudno to określić przy zajmowaniu się małymi łobuzami, którzy mają zawsze dużo energii. Myślę, że ich niewyczerpująca się energia jest wynikiem spożywania witamin zawartych w mleku modyfikowanym, bo tylko tym różni się nasza codzienna dieta, tak więc i ja jestem w trakcie mojej kuracji witaminowej z Dicoflor Complex, kto wie co to będzie po dłuższym stosowaniu? Może i ja będę miała wystarczająco dużo energii i siły na cały dzień.
A czy TY stosowałaś kiedyś Dicoflor u siebie lub u dziecka? Proszę, napisz w komentarzu co myślisz o takich suplementach diety. Pamiętaj, że twoja opinia i zdanie jest dla mnie bardzo ważne! 😉
Dziękuję! 😉
Życzę miłego dnia, pełnego pozytywnej energii! ;-*
