Konkurs!!! Do wygrania zestawy od Canpol Babies.

Posted by

Witam Wszystkich Serdecznie! ;-*

Dziś przychodzę do Was z konkursem, gdzie do wygrania są dwa zestawy „Cute Animals” od Canpol Babies

W zestawie znajduje się:

  • Kubek plastikowy „Cute Animals”

  • Kubek treningowy z silikonowym ustnikiem i uchwytami „Cute Animals”

  • Talerzyk plastikowy – „Cute Animals”

  • Miseczka plastikowa – „Cute Animals”

  • Sztućce plastikowe – „Cute Animals”

Plastikowy zestaw naczyń jest przeznaczony dla dzieci powyżej 1 roku życia i zawiera: talerzyk, miseczkę, kubeczek i sztućce. Kolorowe nadruki zachęcą dziecko do jedzenia, a  zaokrąglone kształty sztućców nie podrażniają delikatnych dziąseł małego dziecka. Idealny do nauki samodzielnego jedzenia.

Takie nadruki zadowolą każde dziecko. Kolorowy i z pięknym nadrukiem zestaw stołowy z pewnością zachęci niejednego niejadka do jedzenia. 😉

Aby zachęcić dziecko do jedzenia potrzebny jest taki ładny zestaw oraz smaczny posiłek, który pięknie wygląda i dobrze smakuje.

 

Zadaniem konkursowym jest napisanie w komentarzu na blogu, pod tym postem konkursowym : JAKIE DANIE PODASZ DZIECKU JAKO PIERWSZE W NOWYM WYGRANYM ZESTAWIE. 

Czas trwania konkursu: Od DZIŚ 15. 05. 2018 do 10. 06. 2018 (Włącznie z tym dniem)

Organizator konkursu: BlogMama.pl

Sponsor Konkursu: Canpol Babies

Nagrody wysyła sponsor konkursu.

Ogłoszenie wyników: Dnia 12. 06. 2018

Będzie mi miło jeśli udostępnisz ten post konkursowy. 😉 

 


Wyniki konkursu:

Dziękuję wszystkim za udział w konkursie.

Zestawy Cute Animals od Canpol babies wygrywają:

Diana Rocka · 

O super zestaw z Canpol Babies gramy
Ponieważ takiego w domku nie mamy.
Co prawda Gracuś jest jeszcze malutki 👶
Ale wygrana sprawi, że będzie na pewno wesolutki. 😁
Jako pierwszy posiłek z miseczki 🍜
Mama poda Gracjanowi startej marcheweczki.🥕🥕
Gdy ta mu już posmakuje
Na pewno z chęcią jabłek slodziutkich też spróbuje.🍎🍏
To będą dwa pierwsze super „dania”
Dla Mojego Maluszka do spróbowania.🥣
Bo przecież zmian w jadłospisie🍼🍼
Nie robi się na „widzi mi się”.
Trzeba robić to pomalutku
By nie zrobić nic złego w malutkim brzuszku 

 

Joanna De

Proszę Państwa! Nieprawdopodobne! Zawodnik podbiega do swojego krzesełka z tacą, podciąga ręce w górę z dziarską minką, wołając zagrzewający do walki okrzyk „opa, mama, opa!!”. Już siedzi, zagląda przez łokieć mamy, która właśnie kończy przyrządzać gotowane jabłko z kaszą jaglaną posypaną cynamonem. O tak! dzisiaj mama stoi na piedestale, widząc już małego kibica gotowego do posiłku i zaciekawionego nowym zestawem obiadowym. Mama podchodzi do bramki (krzesełka), wykłada kawę na ławę (posiłek) i uwaga uwaga! Goooollllll !! Posiłek bez problemu trafia do bramki (ust) małego sportowca 
Taaak… ten zawodnik wie co dobre! Ale zaraz, zaraz… Sportowiec wyciąga ręce po kubek (czy to jest jego ulubiony motyw pieska?). Widzę skromny uśmieszek, poparty wielką radością. I tak oto woda z dodatkiem cytryny zostaje wypita przez małego kibica. 

 

Gratuluję !

Dane do wysyłki proszę przesłać na maila kontakt@blogmama.pl lub w wiadomości prywatnej na Facebooku.