serduszko

Szmery w serduszku mojego dziecka

Posted by

Szmery w serduszku mojego dziecka…

U mojego pierwszego synka szmery w serduszku wykryła położna, która do nas przychodziła na wizytę patronażową. Zauważyła, że dziecko ma sine wokół oczu i wokół ust, a dokładnie ma taką siną „podkowę” pod noskiem. Stwierdziła, że te zasinienia mogą być związane z problemem z serduszkiem. Byłam zdziwiona, że czemu tego nie wykrył lekarz zaraz po urodzeniu, tylko położna w domu, a zarazem wystraszona, że moje dziecko jest chore.

Następnie udaliśmy się do lekarza rodzinnego aby potwierdził lub wykluczył przypuszczenia. Doktor potwierdził i dał nam skierowanie do kardiologa oraz wykaz poradni, gdzie możemy się umówić na wizytę.

Czym są szmery u dziecka?

Szmery to odgłosy przepływającej krwi przez serduszko. Gdy krew przepływa przez serduszko, na przykład zbyt szybko, wtedy słyszymy szmery. Natomiast tonami nazywane są dźwięki powstające w zdrowym sercu.

Jakie są rodzaje szmerów?

Większość szmerów jakie występują u małych dzieci to szmery niewinne i mają charakter przejściowy. Z reguły nie wymagają leczenia. Inne szmery wynikają już z wad serca, takich jak na przykład ubytek przegrody międzykomorowej, czy ubytek przegrody międzyprzedsionkowej.

Na pierwszą wizytę umówiliśmy się prywatnie na echo serca i USG. Pan doktor wykrył szmery w serduszku i ” małą dziurkę w serduszku”, a dokładnie tzw. ubytek przegrody międzyprzedsionkowej. Uspokoił mnie, że często tak bywa, że takie małe nieprawidłowości często same zarastają i nie ma już po nich śladu. Tylko na to trzeba poczekać kilka miesięcy.

Wraz z mężem byliśmy przerażeni i zdecydowaliśmy się iż musimy zasięgnąć rady innego lekarza kardiologa, aby się upewnić, że nasze dziecko rzeczywiście ma jakiś problem z sercem. Na kolejną wizytę umówiliśmy się na NFZ. Poszliśmy już do innej poradni i do innego lekarza. Wraz z mężem i dzieckiem pojechaliśmy na kolejną wizytę, by kolejny raz przeprowadzić badanie serduszka. Lekarz potwierdził wcześniejsze przypuszczenia o problemie z serduszkiem. Wszystko nam wyjaśnił i pokazał nam na komputerze jak to wygląda. Zapewnił nas, że dziecko na razie nie wymaga żadnego leczenia tylko stałej obserwacji i wizyt w poradni kardiologicznej.

serce

 

Co może nas niepokoić?

Jeśli dziecko prawidłowo się rozwija, rośnie i dobrze przybiera na wadze nie ma powodów do niepokoju. Natomiast jak zauważymy u dziecka sinienie rączek, buzi, trudności z oddychaniem, źle będzie znosić każdy wysiłek fizyczny, to są wtedy niepokojące objawy i jak najprędzej trzeba się udać do lekarza.

U nas na razie wygląda to tak, że mamy wizyty co pół roku, jest to rutynowe badanie echa serca i wizyta lekarska. Każda wizyta wykrywa szmery serduszka jednak nie są one groźne. Piotruś nie bierze żadnych lekarstw i czuje się dobrze, jest wesołym chłopcem, którego wszędzie jest pełno. Co prawda ma zasinione oczka ale może to jego taka uroda… gdyż na razie z serduszkiem jest wszystko dobrze.

Większość mam zmaga się ze szmerami u swego dziecka. Natomiast, chcę pocieszyć, że szmery wcale nie muszą oznaczać czegoś poważnego i groźnego. Szmery jak najbardziej trzeba kontrolować u kardiologa dziecięcego. Jednak nie trzeba zbyt mocno się tym przejmować, tylko obserwować dziecko, a wszystko wróci do normy.;-)

Życzę dużo zdrówka!;-D