Blog o wychowaniu dzieci i nie tylko. Testujemy produkty dla dzieci i rodziców. Organizujemy konkursy z nagrodami. Najczęściej do wygrania są książki i produkty, które recenzowałam na blogu.
Znalazłam się w grupie blogerek wytypowanych do organizacji konkursu. Nagrodą są dwie elektryczne pluszowe karuzele z kolekcji „ Piraci” marki Canpol babies. Karuzele powędrują do dwóch maluszków. Karuzela Piraci wygląda bardzo ciekawie, myślę, że przypadnie do gustu każdemu maluszkowi. Zrób prezent swojemu dziecku i wygraj taką piękną karuzelę! Dobra zabawa gwarantowana!
“Karuzela Piraci” wykonana jest z najwyższej jakości super miękkiego pluszu. Powstała z bezpiecznych, przeznaczonych do kontaktu z dzieckiem materiałów. Karuzela dla dzieci wyposażona jest w cztery lekkie, miłe w dotyku odczepiane zabawki, zawierające grzechotki i piszczałki. Wyposażona w pałąk z lusterkiem z mocowaniem do łóżeczka i nową pozytywkę. Delikatne dźwięki aż 12 kołysanek do wyboru uspokajają dziecko, ułatwiając zasypianie, a żywe kolory rozwijają koordynację wzrokową i motoryczną maluszka.”
Nagroda:
Nagrodą jest Karuzela Piraci. Wygrywają dwie osoby, z których każda otrzymuje po jednej karuzeli.
Zadanie konkursowe:
Napisz dlaczego ta karuzela ma trafić do Twojego malucha. Wypowiedź napisz w komentarzu, na blogu, pod tym wpisem konkursowym.
Czas trwania konkursu:
Od dnia 07.12.2018 do dnia 30.12.2018 (włącznie z tym dniem)
Gdy byłem nieco starszy od mojego synka (ale równie uroczy) miałem problem w wymawianiem litery „R”. W mojej głowie brzmiała zupełnie jak prawdziwe „R” jednak z ust wydobywało się pełnoprawne „J”. Pewnego poranka skakaliśmy z moim bratem po łóżkach, a rozpędzone poduszki uderzały o ściany. Na ten harmider trafił mój ojciec i stojąc w drzwiach ze sporą dozą cierpliwości w głosie wypowiedział te słowa: Co wy robicie? Ja nie myśląc zbyt wiele odpowiedziałem zgodnie z prawdą: „Bawimy się w statek PIJACKI” 🙂 Ta historia opowiadana jest chyba co roku przy świątecznym stole. Nie wyobrażam sobie lepszej zabawki dla mojego pierworodnego, trzymięcznego synka niż właśnie prawdziwej „pijackiej” karuzeli 😀
Czas poświąteczny spędzam bardzo mile, stąd też post mój tutaj- na ostatnią chwilę. Na sylwestra nóżki wypada mieć ogolone, A że w ciąży takie czynności są lekko utrudnione, Dziwne wygibasy po godzinach- jak akrobata, A tu trzeba wygrać karuzelkę dla pirata! Pirata? W sumie chyba małego rekina, Który brzuch mój w każdą stronę dziś wypina! Do rzeczy! Czemu karuzelka dla mojego szkraba? Bo on choćby pirat na mój brzuch napada. Na łodzi wśród wód płodowych na me wnętrzności grasuje, Rabunek w środku nocy, ja nie śpię, gdy on króluje. Gdy zobaczyłam u Ciebie tę piracką załogę, Stwierdziłam, że młodemu tu na lądzie pomogę! Gdy z wód się wydostanie, i piratów zobaczy, Z pewnością mnie zawadiackim uśmiechem uraczy. Małpka, papuga, Paweł, tygrys i panda, To idealna piracka banda. Gdy pirackie kołysanki w Pawłowe wpadną uszy, Niczym mistrz Barbarossa w sen piracki wyruszy, Po Morzu Śródziemnym spokojnie będzie pływał, I w łóżkowym statku dowódcy mamy serduszko zdobywał. Mama będzie za burtą cierpliwie czuwała, Melodyjki pirackie raz za razem zmieniała, A gdy młody wróci z pirackiej snu otchłani, Pogrzechoczą mu i popiszczą jego czterej kompani! A że kocyk morski jest w naszym posiadaniu, Oraz body z wielką czachą w pirackim wydaniu, Nawet ręcznik ze statkiem już także jest nasz, Karuzelka piracka będzie dla nas w sam raz!
Gratuluję zwycięzcom 🙂
Proszę o podanie danych do wysyłki (imię i nazwisko, adres, email, telefon) na email kontakt@blogmama.pl lub w wiadomości przez messengera.