Książka Gangsterska gra, autorstwa Dominiki Smoleń, wydawnictwa WasPos

Znaczę od tego, iż obok okładki książki Dominiki Smoleń Gangsterska gra nie można przejść obojętnie. Jak już wspomniałam jest to pozycja wydawnictwa WasPos.  Piękna intrygująca i przyciągająca uwagę  okładka. Muszę od razu dodać, że zawartość nie odstaje od okładki i udowadnia, że od czasu do czasu można ocenić książkę po pięknej okładce. Treść wciągająca czytelnika już od pierwszych stron. Tekst przejrzysty, a czcionka duża i wyraźna, co umożliwia szybkie i wygodne czytanie. Pozycja licząca 307 stron. Jednak nie odczuwa się tej ilości, gdyż książkę czyta się jednym tchem, gładko sprawnie i szybko. A to za sprawą lekkiego pióra autorki, oraz ciekawej akcji, pełnej intryg i malowniczemu szczegółowemu opisowi, co sprawia, że czytelnik czuje się jakby był obserwatorem tych wszystkich wydarzeń i stał obok głównych bohaterów – Maksa i Eriki.

Dodam, że jest to moja trzecia książka Dominiki Smoleń, którą miałam okazję przeczytać. Wcześniej czytałam Żar pocałunku oraz Leć, motylku! Wszystkie zaciekawiły mnie na swój wyjątkowy sposób i dałam się wciągnąć bez najmniejszych oprów każdej z tych lektur.

Autorka w każdej z tych ksiażek, również i w Gangsterska gra dłuższy czas trzymała mnie w niepewności, pobudzała ciekawość i wzbudzała wszelkie emocje od uśmiechu, po zawstydzenie, zdziwienie i zszokowanie, swerwując swego rodzaju huśtawkę emocjonalną.

Co kryje się w środku, pod tak piękną okładką?  Gangsterska gra Dominika Smoleń

Jest to zdecydowanie pozycja kipiąca seksem i otoczką z tym związaną. Widać, że w tej lekturze seks nie jest czymś wstydliwy. Choć czytając ją ma się wypieki na twarzy. Moim zdaniem tę powieść można śmiało zaliczyć do tych pikantnych lektur.

Kto z Was, moi czytelnicy,  nie zna, lub nie słyszał o słynnej książce 50 twarzy Greya? Ta właśnie ta pozycja pokazała nam, że Polki, jak też Polacy chętnie sięgają po literaturę erotyczną tak samo, jak inne narodowości i nacje.

W ślad za tą książką poszli i nasi rodzimi pisarze i pisarki. I tak oto powstało „365 dni” i wiele innych książek. Choć ogromniej ilości książek z seksem w roli głównej na polskim rynku nie ma. To wiele ostatnio w tym temacie się zmieniło. Seks nie jest już tylko motywem pobocznym, ubarwiaczem nadającym pikanterii powieści, a wybija się na pierwszy główny wątek i skleja całą akcję w jedność. Nadaje pikanterii, napięcia, emocji, uczuć. Pewnie wiele osób będzie urażonych tą książką i jej bezpośredniością. Może od razu zaznaczmy, że nie jest to książka dla dzieci, a dla dorosłych.

Nie bez powodu przytoczyłam tutaj książkę „365 dni” gdyż Gangsterska gra trochę mi ją przypomina. A mianowicie młody szef mafii, prosta dziewczyna w której boss mafii się zakochuje, porachunki oraz oczywiście seks.

W powieści Gangsterska gra znajdziemy ciekawą akcję, intrygującą i ciekawą historię z jakże zaskakującym finałem!

Choć akcja książki, jak dla mnie, była dość przewidywalna, tak zakończenie wprawiło mnie w osłupienie, a tym samym w zachwyt, gdyż stało się to wszystko bliższe czytelnikowi tak na wyciągnięcie ręki.

Autorka nieżle wkręca czytelnika w intrygę. Po jej zakończeniu zostajemy zszokowani z niedowierzaniem i bardzo zaskoczeni. Zakończenie zamienia wszystko o 180stopni, wszystko się odwraca. Cała opisana historia o mafii, romansie, wydaje się być nam bliższa i bardziej realna dla prostego czytelnika. Mnóstwo zwrotów akcji, ciekawe zdarzenia, intrygujące postacie i przestępcze otoczenie. To wszystko sprawia, że tekst czyta się gładko, sprawnie i jednym tchem. Akcja tak mnie pochłonęła, że książkę przeczytałam w niespełna dwa dni. Muszę przyznać, że takiego obrotu sprawy, jeśli chodzi o zakończenie się nie spodziewałam i pozostałam w szoku, nieco rozczarowana, ale i pozytywnie zaskoczona, gdyż taki obrót zdarzeń stawia nas bliżej całej akcji. Pokazuje, że każdy czytelnik/ czytelniczka, może przeżyć podobną historię.

Lekka i przyjemna powieść, która, nie ukrywam, bardzo mi się spodobała. Dobrze ją się czyta, nie tylko ze względu na dużą czcionkę i wyraźny druk, jak już wyżej wspomniałam, ale również ze względu na lekkość pióra autorki i prosty, choć niebanalny styl.

Polecam, gdyż jest to powieść, właściwie dobry romans, ze szczyptą humoru, odrobiną goryczy i przemocy, sporą, lecz nie za dużą, wręcz umiarkowaną dawką miłości, doprawioną seksem i pożądaniem. A to wszystko udekorowane dobrą i sporą dawką pikanterii i multum emocji.

Niestety, zbyt wiele nie mogę zdrawdzić. Mogę jedynie jeszcze przytoczyć opis całości:

Maksymilian ma niebawem objąć funkcję bossa w swojej familii, która od lat zajmuje się nielegalnymi interesami. Biznes idzie świetnie, jego rodzinie prawie nic nie zagraża. W dodatku niebawem ma poślubić przepiękną Jasmine, a małżeństwo zapewni mu jeszcze większą władzę. Pewnego dnia na jego drodze staje Erika – słynąca z ciętego języka pisarka erotyków i barmanka w klubie należącym do Maksa. Swoimi niewybrednymi ripostami przyciąga uwagę szefa, który czuje się zaintrygowany kobietą z pazurem, tak inną od jego narzeczonej. Mężczyzna obiecuje sobie, że przed ślubem przynajmniej raz prześpi się z Eriką, żeby wypędzić ją ze swoich myśli. Problem w tym, że nie wszystko idzie zgodnie z jego planem…

Polecam przeczytać. Obiecuję, że większość czytelników się nie zawiedzie, w wręcz będzie zachwycona, że miała okazję przeczytać tą pozycję.

Za ksiażkę dziękuję Dominice Smoleń oraz wydawnictwu WasPos.