„Pamiątka z podróży”
Ostatnio w nasze ręce trafiła książka pod tytułem „Pamiątka z podróży” autorstwa Joanny Kobus – Cisowskiej. Książeczka powstała z pasji do podróży, oraz literatury dla najmłodszych. Ową bajeczkę autorka wymyśliła wspólnie z córeczką i synkiem, w efekcie powstała interesująca bajeczka o małym zielonym żółwiku i rodzeństwie.
Jak uczyć dzieci odwagi, wrażliwości, pewności siebie, niezapomnianych chwil? Odpowiedź jest prosta: dając im dobre wzorce do naśladowania. Najlepszym nauczycielem są oczywiście rodzice i… mądrze napisane książki! Nakładem wydawnictwa Borgis ukazała się właśnie bajka, dzięki której mali czytelnicy,(myślę, że gdzieś tak w przedziale 3-10 lat) dowiedzą się m. in. tego, jak pomagać innym.
Książka dla ciekawych świata podróżników, oraz dzieci lubiących zwierzęta i niezwykłe przygody. „Pamiątka z podróży” to opowieść o malutkim zielonym żółwiku, który potrafi mówić. Żółwik, choć malutki, ratuje zwierzęta mieszkające na wyspie zagrożonej wybuchem wulkanu. Jest to opowieść pokazująca, że nie trzeba wielkich i dalekich podróży, by przeżyć coś niezwykłego i niezapomnianego.
Do wielkich i bajecznych przygód potrzebna jest wyobraźnia, której dzieciom nie brakuje. Czasem również dzięki snu przeżywamy niezapomniane i magiczne chwile.
Tytuł książki „Pamiątka z podróży” mówi sam za siebie. Wiadomo, iż będąc na wyjeździe chcemy, by mieć co wpominać i kupujemy jakiś drobiazg, aby go sobie zachować. Każdy wybiera sobie coś swojego, z czym kojarzy mu się owe odwiedzone miejsce. Mały bohater książki Mateusz odnalazł swoją pamiątkę z podróży i było to jajo. Jajo- zabawka, ale dzięki snu jaki mu się przyśnił, ta pamiątka stała się niezwykłą historią i przeżyciem.
Bardzo interesująca książeczka, która zaciekawi nie tylko małego czytelnika, ale też rodzica. Zakończenie jest zaskakujące i niespodziewane. Wzruszająca i pobudzająca wyobraźnię opowieść.
Książka licząca około 40 stron, w miękkiej oprawie. Duża i wyraźna czcionka, dzięki której szybko się czyta tekst. Książeczka skromna w ilustracje, ale to może być minusem jak i plusem, gdyż to bardziej pobudza wyobraźnię…