Wuj Krasnolud i Brama Opowieści, książka autorstwa Jakuba Sosnowskiego
Dziś coś dla młodszych i nieco starszych. Wuj Krasnolud to książka skategoryzowana wiekowo 9-99 lat, a więc dość duży przedział wiekowy. Na takie książki z literatury dziecięcej nigdy nie jest za późno i czasem warto oderwać się od rzeczywistości, stresu, problemów i przenieść się do świata fantasy, science fiction.
To lektura w sam raz na oderwanie się od obowiązków, pracy, zadań domowych, lekcji, pracy, czy co tam jeszcze kto woli. Lekka, nieduża książeczka licząca 140 stron. Na końcu książki został zamieszczony słowniczek z nieco trudniejszymi słowami, tak by każdy czytelnik, nawet ten najmniejszy mógł wszystko zrozumieć, jak również poszerzyć swoje słownictwo.
Wuj Krasnolud i Brama Opowieści – Kuba Sosnowski
Na książkę natrafiłam na jednej z grup na fb i postanowiłam ją przeczytać, a co mi szkodzi, zawsze to nowe doświadczenie i coś nowego do czytania. Choć sama okładka nie jest zbyt ciekawa i zachęcająca, to tytuł owszem zachęca do przeczytania i intryguje – wzbudza ciekawość.
Na początek może nieco o samym autorze książki, czyli Jakubie Sosnowskim. Z tego co podejrzałam na IG na zdjęciach, to autor na pierwszy rzut oka przypomina właśnie takiego Wuja Krasnoluda. Rudawa broda, wąs, łysa głowa, wypisz wymaluj rysunek autora na pierwszej stronie książki, którą otrzymałam!
Jakub Sosnowski
Został wychowany na babcinych opowieściach. Już w wieku czterech lat podyktował mamie swoją pierwszą książkę. Wuj Krasnolud i Brama Opowieści jest jego pierwszą książką dedykowaną dzieciom. Jest również autorem scenariuszy komiksów i przedstawienia teatralnego dla dzieci. Prowadzi zajęcia dydaktyczne dla najmłodszych, gdzie wspólnie projektują gry planszowe i karciane.
Jest to opowiadanie o przyjaźni, chęci niesienia pomocy innym, ochronie przyrody, jak również odróżnieniu dobra od zła. Niesamowita i niezwykła opowieść, która pokazuje, że dziecięca wyobraźnia daje duże możliwości i pozwala przeżyć dzieciństwo baśniowo i kolorowo, z niezwykłymi i interesującymi przygodami.
To opowieść pokazująca, że czas dzieciństwa to najlepszy okres w życiu, dlatego należy przeżyć go tak, by zachować najpiękniejsze wspomnienia, które zachowamy na lata.
Autor pokazuje nam ,że dziecięca wyobraźnia nie ma końca i jest lepszym sposobem na zabawę, niż gry na telefonie, czy komputerze. Jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia, gdyż do wspaniałej zabawy nie potrzebujemy najnowszych zabawek, czy też najlepszego komputera.
Cieszę się, że mogłam rozpocząć niezwykłą przygodę z główną bohaterką -dziesięcioletnią Emką. To dzięki niej poznałam Wuja Krasnoluda, smoka, sfinksa, motyla Nocy, nimfy, tajemniczą bezimienna Guślarkę… Bogaty świat, pełen baśniowych istot.
Jednym słowem w Wuj Krasnolud i Brama Opowieści dużo się dzieje i nie ma nudy, to jest pewne.
Jak to wyczytałam w książce „Im dłużej przebywasz w krainie światów, tym bardziej w niego wsiąkasz i stajesz się jedną z opowieści”. Z tego co zauważyłam autor wiele razy podkreśla, to, iż dziecko może przenieść się do świata magii, a gdy staje się dorosłym wszystko traci, gdyż włącza się u niego racjonalne myślenie.
Książka z serii fantastyka, fantasy, science fiction, napisana w taki sposób, że odnajdziemy w niej momenty z naszej rzeczywistości, dzięki czemu opowieść staje się nam bliższa, taka nasza, na wyciągnięcie ręki, stajemy się poniekąd jej częścią.
W książce zostały zawarte oczywiście pouczające morały, a raczej dobre rady Wuja Krasnoluda, który dotyka ważnych tematów takich jak: niszczenia przyrody, ekologii, smogu, oraz tego, że zawsze warto wybierać dobro, a nie zło. Tłumaczy również, że ból i cierpienie są nieodzowne w życiu każdego człowieka. Warto także dodać, że autor umiejętnie i z wyczuciem wplata te dobre rady i życiowe mądrości w rozmowy głównej bohaterki z Wujem Krasnoludem.